Sekrety duszy Portal o Duchowości i Ezoteryce

Wywiad z Peterem J. Carrollem o Magii Chaosu

utworzone przez | maj 9, 2025 | Magia

Niniejszy wywiad z Peterem J. Carrollem został przeprowadzony przez Daniela Domaradzkiego, 9 maja 2025, w języku angielskim, w formie pisemnej. Zaprezentowana poniżej treść jest bezpośrednim tłumaczeniem z angielskiego na polski.

Co zainspirowało Cię do zapoczątkowania idei Magii Chaosu?

Pete: Około 1970 roku, mając 17 lat, wpadła mi w ręce książka „Mastering Witchcraft” Paula Husona. Ta przełomowa pozycja wciąż jest w druku. Zasadniczo jest to podręcznik, jak samodzielnie próbować magii w mniej więcej dowolnym stylu. Nie promuje Wicca jako religii i podchodzi do magii bez mistycyzmu New Age czy moralnych osądów. Wkrótce potem poszedłem na uniwersytet i bardzo znudziła mnie chemia na tym poziomie, więc zacząłem czytać wszystkich wielkich magii – Grymuary, Eliphasa Leviego, Mathersa (Złoty Brzask), Crowleya, Spare’a i wielu innych mniej znanych. Zacząłem eksperymentować z praktyczną pracą – medytacjami, inwokacjami, rzucaniem zaklęć, ewokacjami i wróżbiarstwem. Spotykałem się z innymi ludźmi, wdawałem się w intensywne dyskusje i wspólną praktykę. Moje naukowe przygotowanie doprowadziło mnie do redukcjonistycznego podejścia do magii – co kryje się pod romantyczną otoczką czarnoksięstwa, co dokładnie musimy zrobić, aby zadziałało – a co jest tylko ozdobnikiem lub wspierającą strukturą wierzeń.

Nurt Chaosu wyrósł z kilku źródeł. Nauka kwantowa ujawniła, że rzeczywistość zasadniczo opiera się na przypadkowości, a nie na przyczynie i skutku, które pojawiają się jedynie na zasadzie prawdopodobieństwa. W moich własnych magicznych doświadczeniach odkryłem, że zaklinanie jest o wiele skuteczniejsze niż wróżenie, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że rzeczywistość wykazuje sporą dozę nieokreśloności i że łatwiej jest nam delikatnie wpłynąć na los, niż go przewidzieć. Poza tym, oczywiście, spędziłem lata kształtujące moją osobowość w epoce, w której rozpoczęło się wiele zmian społecznych i wstrząsów (i od tamtej pory się nie zatrzymały), a Michael Moorcock pisał powieści o kapryśnych bogach chaosu, którzy z zasady obalali ustalony porządek, więc zacząłem postrzegać magię jako lucyferyczną i prometejską misję obalenia religii i wykradzenia ognia bogom i demonom, którzy uosabiają nasze własne, wyolbrzymione zdolności.

Jak indywidualizowanie innych systemów wierzeń pomaga Ci osiągać lepsze rezultaty w magii?

Pete: Wolę wybierać swoje przekonania ze względu na ich użyteczność. Wielu moich współczesnych w młodości angażowało się w systemy wierzeń autorytarnej polityki (zwykle marksizm, czasami faszyzm) lub w mistycyzm wschodni, a nawet w konwencjonalne religie, ale ja nie widziałem w nich zastosowania; takie systemy wierzeń nie wydawały się dawać użytecznych rezultatów, szczególnie gdy były wyrwane z kontekstu.

Jeśli dostajesz w życiu tylko jedno życzenie, sensownie jest poprosić o nieograniczoną liczbę życzeń, życząc sobie zostania Magiem (nawet jeśli może się to wydawać nieco nie na miejscu we współczesnym świecie).

Magiczne systemy wierzeń, które odziedziczyłem po moich stosunkowo niedawnych poprzednikach (Mathers, Crowley, Spare, itp.), składały się z mieszanki Wyimaginowanych Starożytnych Religii, Neoplatonizmu oraz Racjonalizmu, Psychologii i Parapsychologii z okresu Post-Oświecenia. Te systemy wierzeń w ogóle do siebie nie pasują. Zamiast próbować nieudolnej integracji tych paradygmatów, lepszą polityką wydawało się przyjęcie meta-przekonania, że wiara ma pewną moc kształtowania zarówno subiektywnej, jak i obiektywnej rzeczywistości. W ten sposób przyjąłem sytuacjonistyczne podejście do wiary – wierz w cokolwiek potrzebujesz, aby wykonać zadanie. Pierwsza część robienia czegokolwiek polega na rzuceniu na siebie zaklęcia.

Jak dokładnie wykorzystujesz naukę w magii?

Pete: Ten wielki teoretyk współczesnej magii, Lionel Snell, powiedział, że pseudonauka stała się naturalnym językiem magii (w przeszłości magowie używali głównie terminologii religijnej). Z pewnością wykorzystuję niektóre interpretacje fizyki kwantowej, aby wzmocnić moje magiczne przekonania. Fizycy, którzy stosują inne interpretacje fizyki kwantowej, mogliby to określić jako pseudonaukę. Dość zabawne jest to, że obecnie nie mamy naukowego sposobu na rozstrzygnięcie między różnymi interpretacjami.

Nie jestem zwolennikiem luźnego używania naukowego terminu „energia” w magii. Myślę, że magia działa poprzez uwagę i transfer informacji. Jednak użycie dość luźnego pojęcia „energii magicznych” może pomóc w skupieniu intencji.

Używam magii w mojej nauce, przywołuję wyimaginowane(?) bóstwa Apofenii i Starszych Bogów z Mitologii Cthulhu, aby inspirowały, a może nawet informowały moje dociekania dotyczące technicznych aspektów rzeczywistości – świadomości, kosmosu, materii, przestrzeni i czasu.

Co możesz nam powiedzieć o swoich ezoterycznych podróżach i przygodach?

Pete: Odnośnie do tego, co zrobiłem, odsyłam do moich odpowiedzi na pytanie następne, a tutaj opowiem o tym, co zaobserwowałem.

Ludzie mają niezwykłą podatność na sugestię. Widziałem całe narody w niewoli bezsensownych religii i ideologii. Nie zdajesz sobie sprawy, jak dziwaczna może wydawać się Twoja własna kultura, dopóki nie zobaczysz kultur innych ludzi. Nasza niezwykła podatność na sugestię wynika z naszej inteligencji – mamy większą zdolność uczenia się od siebie nawzajem niż jakikolwiek inny ziemski gatunek, ale niewielu potrafi przejąć kontrolę nad własną podatnością na sugestię.

Jeśli chodzi o przekonania, Nic nie jest ostateczną prawdą, Wszystko pozostaje możliwe, A konsekwencje mogą okazać się Straszliwe.

Myślę, że wyruszyłem w podróż w poszukiwaniu oświecenia, ale wróciłem z pytaniem – w czym dokładnie chcę być oświecony?

Jakie są najbardziej niewiarygodne zjawiska, których byłeś świadkiem w swojej praktyce magijnej?

Pete: Wolę myśleć o nieprawdopodobieństwie, a nie o niewiarygodności wydarzeń, które wyniknęły z życia inspirowanego ideami i praktykami magii.

Doświadczyłem kilku przypadków aktywności typu poltergeist na początku mojej kariery, kiedy czułem się pełen wściekłości i pozwalałem jej wybuchnąć dla samej hecy – przedmioty teleportowały się bardzo użytecznie, a czasami bezcelowo roztrzaskiwały się bez żadnego fizycznego kontaktu.

Miałem też kilka przypadków telepatycznej komunikacji, nieoczekiwanych informacji podczas snu, później zweryfikowanych normalnymi środkami, od mojej matki, i co dziwne, od mojego ojca, tuż po jego śmierci.

Napisanie w wieku 23 lat książki o magii, która sprzedała się w setkach tysięcy egzemplarzy i obecnie ukazuje się w wielu językach, pomimo bardzo słabej znajomości gramatyki i ortografii angielskiej (moja ortografia nadal jest fatalna).

Przeżycie licznych sytuacji bliskich śmierci, w tym trzymanie się tyłu wagonu kolejowego przez całą noc na odcinku setek mil, żeglowanie samodzielnie zbudowaną otwartą „łodzią” podczas tropikalnego tajfunu, który zatopił i zabił wiele innych osób na bardziej profesjonalnie wykonanych łodziach, wspinaczka na siedemnaście tysięcy stóp w Himalajach bez żadnego odpowiedniego sprzętu czy przygotowania i sprowadzenie na dół żywego siebie oraz mojego towarzysza cierpiącego na lęk wysokości.

Abstrahowanie geometrii i równań algebraicznych magii oraz kosmologii hipersfer (szczególnie równania soczewkowania hipersferycznego) z surowych danych, nie mając żadnego odpowiedniego przygotowania matematycznego od 16 roku życia.

Jakimś cudem, bez wcześniejszego doświadczenia ani kapitału, przekształcenie małego wynajmowanego sklepiku w całkiem spore przedsiębiorstwo z rozległą siecią hurtową i eksportową oraz znacznymi zasobami nieruchomości.

Jak zauważyłeś, nie lubię się popisywać, ale wydaje mi się, że miałem w tym życiu nieprawdopodobne szczęście i wszystko to przypisuję mojej wierze w magię.

Więcej Postów:

Jak zdjąć klątwę rodową?

Jak zdjąć klątwę rodową?

Zdjęcie klątwy rodowej to proces wieloetapowy, wymagający zrozumienia jej natury, rozpoznania symptomów oraz zastosowania odpowiednich praktyk duchowych i energetycznych, często przy wsparciu specjalistów. W swojej praktyce jako czarownica spotkałam się z licznymi...

Zwierzęta mocy w praktykach szamańskich

Zwierzęta mocy w praktykach szamańskich

Zwierzęta mocy w tradycjach szamańskich to duchowi przewodnicy, którzy pomagają w nawiązywaniu relacji ze światem duchów. Reprezentują określone energie, cechy charakteru oraz wartości, które wspierają szamanów podczas rytuałów i transowych podróży. Zwierzęta te...

Magia intencji: Jak świadomie kształtować rzeczywistość?

Magia intencji: Jak świadomie kształtować rzeczywistość?

Magia intencji polega na świadomym kierowaniu własnych myśli, emocji i energii w celu wpływania na rzeczywistość i manifestowania pożądanych rezultatów. Opiera się ona na założeniu, że nasze wewnętrzne stany mają bezpośredni wpływ na wydarzenia zewnętrzne. Zrozumienie...

Whitespiritualdivider